NASA planuje wystrzelić w poniedziałek nowego i zaawansowanego satelitę do badania Ziemi. Satelita nazywa się Landsat 9 i jak sama nazwa wskazuje, jest to dziewiąty satelita w linii, który udaje się na orbitę.
Satelity Landsat znajdują się na orbicie i obrazują Ziemię przez ostatnie pięć dekad. Satelita ma na pokładzie kilka zaawansowanych technologicznie instrumentów.
Satelity obrazują planetę przy użyciu jedenastu różnych pasm spektralnych i mogą rozróżniać obiekty na powierzchni od orbity do około 50 stóp szerokości. Jego orbita umieści satelitę około 438 mil nad powierzchnią planety, orbitując nad biegunami. Jego orbita pozwoli satelicie na pełne zobrazowanie planety co 16 dni.
Landsat 8 nadal znajduje się na orbicie i działa od momentu umieszczenia go tam w 2013 roku. Landsat 8 nadal gromadzi obrazy. Między dwoma satelitami są w stanie co 8 dni zobrazować całą planetę. NASA spodziewa się, że Landsat 9 będzie działał przez pięć lat i zastąpi Landsata 7, który obecnie nadal działa.
NASA uruchomiła swój pierwszy Landsat w 1972 roku i od tego czasu satelita zapewnia nieprzerwane pokrycie zmian na Ziemi. Landsat 9 był bardzo drogi z ceną 750 milionów dolarów. Został zbudowany przez Northrop Grumman i pomimo wysokich kosztów satelity został zbudowany za 90 milionów dolarów odciętych od początkowej ceny.
Poniedziałkowy start nastąpi po tym, jak satelita przeoczył swoją pierwotną datę wystrzelenia 16 września. Powodem pominięcia daty wystrzelenia był brak ciekłego azotu. Gdy ciekły azot był dostępny, start został ponownie opóźniony z powodu silnych wiatrów, które skłoniły go do 27 września. NASA ma zapasowe okno startowe w przypadku kolejnego opóźnienia, które nastąpi we wtorek.